Dwa tygodnie po zakupie firmy reklamowej dla telefonów komórkowych AdMob, Google poinformowało o zakupie spółki Teracent. Szczegóły transakcji nie są znane.

Technologia Teracent wyświetla reklamy z wykorzystaniem algorytmów uczenia maszynowego w celu dostosowania reklam do użytkowników Internetu. Można tutaj wybierać z tysięcy twórczych elementów, które dostosują reklamę do danej osoby. Te elementy mogą zawierać obrazy, produkty, wiadomości lub wybrane barwy. Wszystko to może być łączone np w oparciu o położenie geograficzne, język, treść witryny, pory dnia lub według wyników osiąganych w przeszłości.

Dzięki temu reklamodawca może osiągnąć lepsze wyniki dla swoich kampanii reklamowych. Mówi się, że technologia ta będzie dostępna dla klientów w sieci partnerskiej Google, jak również dla klientów DoubleClick.

Teracent w ogłoszeniu na swojej stronie, poinformował o zadowoleniu z transakcji, która pozwoli na dalszy rozwój i innowacyjność Teracent

Źródło: pcworld

Philips ogłosił wydanie dwóch telewizorów z linii 9704 LED Pro: 40PFL9704, i 46PFL9704 o przekątnych 40 oraz 46 cali.

Według producenta, użycie technologii LED zmniejsza zużycie energii o około 50% w porównaniu z tradycyjnymi modelami LCD. Ekran ten składa się z 224 segmentów LED, a każdy z nich może mieć niezależnie regulowaną jasność.

Oba modele cechują się odświeżaniem 200Hz, współczynnikiem dynamicznego kontrastu 5 000 000:1 oraz czasem odświeżania na poziomie 1ms. Według twórców, tutaj czarne jest naprawdę czarne, a białe białym.

Wyposażono je w procesor obrazu Perfect Pixel HD, wbudowane 15 watowe głośniki oraz pięć portów HDMI. Ale najciekawsze jest zastosowania modułu Wi-Fi wspierającego DLNA. Funkcja ta ma na celu umożliwienie ustanowienie połączenia bezprzewodowego z innymi urządzeniami w celu przesyłania treści multimedialnych.

Telewizory będą dostępne w grudniu w cenie odpowiednio 2969$ za model 40 cali i 4124$ za model 46 cali.

Źródło: compulenta

Firma OCZ Technology Group rozpocznie sprzedaż dysków półprzewodnikowych wykorzystujących do transmisji danych port USB 3.0.

Interfejs USB 3.0 znany również jako SuperSpeed USB jest w stanie przesyłać dane z prędkością do 5Gb/s, co stanowi dziewięciokrotne przyspieszenie w stosunku do USB 2.0 (około 489 Mbit/s).

Według dostępnych informacji OCZ Solid State Drive będzie zamknięty w cienkiej obudowie i zbudowany z ośmio chipowych układów NAND. Nie określono niestety ich pojemności. Dysk będzie całkowicie zasilany z USB, zaś podłączać się go będzie poprzez kabel micro-USB.

Oczekuje się, że nowe dyski OCZ zadebiutują na Consumer Electronics Show CES 2010, które odbędzie się w Las Vegas od 7 do 10 stycznia 2010.

Źródło: compulenta

Opublikowano kod atakujący komputery ze starszymi wersjami przeglądarki Internet Explorer.

Kod został wysłany w piątek do listy mailingowej Bugtraq przez niezidentyfikowanego hakera. Według producenta zabezpieczeń firmy Symantec, kod nie zawsze działa poprawnie, ale może zostać użyty do zainstalowania szkodliwego oprogramowania na komputerze ofiary. "Symantec przeprowadził kolejne testy i potwierdził, że problem dotyczy przeglądarek Internet Explorer 6 i 7. Oczekujemy, że w pełni funkcjonalny kod będzie wykorzystywany w niedalekiej przyszłości". Nie potwierdzono jak dotąd działania kodu na najnowszej przeglądarce IE 8.

Symantec nie podaje na razie informacji o aktywnym używaniu szkodliwego kodu, ale z racji wysokiej popularności tej przeglądarki, jest on bardzo łakomym kąskiem dla hakerów. Firma Microsoft będzie w tym momencie musiała wydać stosowną poprawkę przed planowym wydaniem poprawek w ramach comiesięcznych aktualizacji (najbliższe łatanie odbędzie się 8 grudnia). Obecnie, IE 6 oraz IE 7 posiadają aż 40% rynku przeglądarek, co stanowi olbrzymie zagrożenie.

Usterka leży w sposobie pobierania przez IE niektórych arkuszy styli. W ataku, haker, musi zwabić ofiarę na stronę WWW zawierającą szkodliwy kod JavaScript. Ta technika stała się ostatnio ulubionym narzędziem w wielu atakach.

Obecnie zaleca się nawet wyłączenie obsługi JavaScript w przypadku odwiedzania niezaufanych stron internetowych.

Źródło: pcworld

Jedni już przyzwyczajają się do nowego systemu operacyjnego Windows 7, inni już snują plany na przyszłość związane z kolejnym system Windows 8.

Jak się okazuje kolejna wersja systemu, o nazwie kodowej Windows 8 ukaże się w 2012 roku. Odpowiednią mapę drogową przedstawiono na stronie Microsoft Kitchen fansite. Nie wykluczone jest także, że w przyszłości system nie otrzyma innej nazwy. Warto tutaj przypomnieć, że według niedawno udostępnionych informacji, system ten będzie aż 128 bitowy.

Dodatkowo w 2012 roku pojawi się także nowa wersja systemu Windows Server, zastępująca obecną Windows Server 2008 R2, który ukazał się na rynku pod koniec zeszłego miesiąca. Pojawi się w nim nowa wersja Active Directory, Internet Information Services 7.5 oraz obsługa aż do 256 procesorów.

Źródło: techradar

Firma Opera ogłosiła wydanie wersji 10.10 swojej przeglądarki internetowej, która przeznaczona jest dla komputerów osobistych.

Główną cechą Opery 10.10 jest wspieranie technologii Unite, przeznaczonej do udostępniania treści pomiędzy urządzeniami. Dzięki tej technologii, dowolny komputer w sieci zostaje przekształcony w serwer WWW, dzięki czemu przyjaciele mogą się z Tobą komunikować i przykładowo oglądać udostępniane zdjęcia. Dzięki temu można także odsłuchiwać swoją kolekcję muzyki na telefonie komórkowym, konsoli do gier czy komputerze biurowym. Dodatkowo usługa "Living Room" pozwala na zorganizowanie czatu na komputerze użytkownika.

Wśród innych cech przeglądarki, oczywiście nie zabraknie mechanizmu Turbo, który poprzez kompresję może do ośmiu razy przyspieszyć wczytywanie się stron.

Nową wersję można już pobrać za darmo ze strony projektu.

Źródło: compulenta

Wikipedia.org, piąta co do popularności witryna na świecie, mająca ponad 325 milionów użytkowników, zaczyna mocno tracić na liczbie redaktorów.

Z grona osób, które dokonują zmian w encyklopedii odchodzi więcej osób niż trafia do niej nowych. W pierwszych trzech miesiącach 2009 roku, dla anglojęzycznej wersji strony, odnotowano stratę 49 tysięcy redaktorów. Dla porównania rok wcześniej strata wyniosła zaledwie 4900 redaktorów. Do takich wniosków doszedł hiszpański naukowiec Felipe Ortega, który analizował Wikpedię w 10 wersjach językowych. Monitorował on przeszło trzy miliony aktywnych współpracowników encyklopedii. Kierownictwo Wikimedia Foundation, które finansuje i nadzoruje przedsięwzięcie non-profit, potwierdza spadek, ale wierzy że można dalej budować encyklopedię z mniejszym gronem współpracowników.

Według comScore Media Metrix w rzeczywistości, Wkipedia jest nadal bardzo popularna, a jej grono czytelników wzrosło o 20% w ciągu 12 miesięcy.

Strona ta, która powstała 8 lat temu, stała się symbolem wolontariatu w Internecie. Każdy może tworzyć i edytować zamieszczone w niej artykuły. Niestety, w ostatnich latach Wikipedia jest coraz bardziej krytykowana za błędy w artykułach oraz za wprowadzane złe informacje (głównie przez wandali). "Wikipedia staje się coraz bardziej wrogim środowiskiem", twierdzi Pan Ortega z Uniwersytetu Rey Juan Carlos w Madrycie. "Wiele osób opuszcza to, gdy trwają debaty o tym co ma się znaleźć w artykule a co nie".

Źródło: wsj