Logowanie

Nvidia przedstawiła architekturę Fermi, przeznaczoną zarówno dla zwykłych obliczeń graficznych, jak i do informatyki gospodarczej. Chip ten zawiera 3 miliardy tranzystorów, co czyni go najbardziej zaawansowanym technologicznie rozwiązaniem ze wszystkich linii produktów.

Do teraz, Nvidia specjalizowała się w produkcji procesorów graficznych dla komputerów stacjonarnych i laptopów. Około roku temu firma zaprezentowała profesjonalne rozwiązanie Tesla oraz mobilne Tegra, co wykraczało poza tradycyjne wykorzystanie GPU. We wrześniu ATI Technologies rozpoczęło dostawę najnowszych układów graficznych, zawierających 2.15 miliarda tranzystorów.

Sun Hung Chen, naczelny NVidii, powiedział o Fermi: "Fermi opiera się na całkowicie nowej konstrukcji, która czyni go nie tylko układem graficznym, ale i rozwiązaniem dla szerokiego zakresu przetwarzania równoległego".

Według inżynierów, Fermi przyda się w wielu sytuacjach. Będzie tutaj możliwe uzyskanie nawet ośmiokrotnego przyspieszenia w stosunku do tradycyjnych GPU. "Podwójnej precyzji system arytmetyki będzie przydatny w liniowych obliczeniach numerycznych, fizyce kwantowej i chemii. Ponadto, Fermi to także szereg narzędzi do przyspieszania programów dla C++". "Dzięki Fermi, będzie można przeprowadzać długie i złożone obliczenia w czasie niemal rzeczywistym", dodał Hung.

Z technicznego punktu widzenia, Fermi stanowi 512 centrów komputerowych (CUDA-core), zorganizowanych w 16 strumieniowych multiprocesorów, po 32 rdzenie każdy. Dodatkowo Fermi będzie korzystał z bardzo szybkich pamięci GDDR5 z szyną 384 bit, a sam dostęp do pamięci będzie w pełni 64 bitowy.

Dokładna data wydania Fermiego nie jest znana, jednak według optymistycznego scenariusza, nastąpi to w pierwszym kwartale 2010 roku.

Źródło: cybersecurity

Skomentuj
[Kliknij, aby przeczytać całość]
· cosik_ktosik dnia 03/10/2009 18:49

Firma Mimo przedstawia ciekawy gadżet imo Foto Frame Printer. Jest to cyfrowa ramka na zdjęcia z możliwością wydruku.

Ramka ta jest samodzielnym urządzeniem, nie ma potrzeby korzystania z komputera. Jest to pierwszy opatentowany Photo Frame Printer na świecie. Ramkę wyposażono w 8 calowy wyświetlacz LCD o rozdzielczości 800 × 600 pikseli. Obsługiwane są zdjęcia do 16 megapikseli, zaś same je można wyświetlać w pokazie slajdów o różnych efektach przejścia i zmiennej prędkości. Zdjęcia mogą być wyświetlane z kart CF, SD / MS / MMC / xD lub poprzez wejście USB.

Odbitki mogą być drukowane w rozmiarze 10x15 cm i rozdzielczości 300x300 dpi. Co ciekawe ramka zawiera już wszystko co jest potrzebne do drukowania zdjęć, a to wszystko dzięki kasecie, z której podawany jest także papier. Jednej kasety papieru wystarczy na 36 zdjęć.

Koszt ramki, to 229,99 dolarów USD.

Źródło: mimomonitors

Skomentuj
[Kliknij, aby przeczytać całość]
· cosik_ktosik dnia 03/10/2009 17:06

Kolejne kłody są rzucane pod nogi właścicieli trackera torrentów The Pirate Bay, co z kolei stanowi ukłon w stronę właścicieli praw autorskich. Na wniosek US Digital Millennium Copyright Act, Google usunęło z wyników wyszukiwania link do strony głównej tego serwisu.

Link do strony głównej The Pirate Bay został usunięty dzisiaj. Na dole strony pojawiła się informacja, że przyczyną usunięcia był dokument DMCA ("In response to a complaint we received under the US Digital Millennium Copyright Act, we have removed 7 result(s) from this page. If you wish, you may read the DMCA complaint that caused the removal(s) at ChillingEffects.org.").

Były rzecznik The Pirate Bay na Twitterze napisał "OK, może ktoś z Google odpowiedziałby, dlaczego pierwsza strona thepiratebay.org została usunięta z indeksu?"

Jak się okazuje, przecież na stronie głównej nie ma żadnych linków do nielegalnych treści, a zatem Google powołując się na wniosek w ramach US Digital Millennium Copyright Act. nie mógł usunąć TPB z indeksu.

Na obecną chwilę Google przywróciło thepiratebay.org na pierwszą pozycję wyników wyszukiwania. Google powoływało się na dokument DMCA, lecz w nim nie było wymienionej strony głównej TPB. A zatem być może Google popełniło błąd, który już poprawiło.

Źródło: torrentfreak

Skomentuj
[Kliknij, aby przeczytać całość]
· cosik_ktosik dnia 02/10/2009 21:08

Korporacja IBM otwiera nową usługę online LotusLive iNotes. Ma ona za zadanie konkurować ze znanymi aplikacjami Google.

Serwis LotusLive iNotes został ukierunkowany na użytkowników korporacyjnych, łączy w sobie możliwość obsługi e-maili, kalendarza oraz system zarządzania kontaktami. Oczywiście, podobnie jak z Google Apps, praca z nimi może się odbywać z dowolnego komputera w sieci.

Niestety, w przeciwieństwie do większego brata, nie znajdziemy tutaj aplikacji do pracy z dokumentami tekstowymi, arkuszami kalkulacyjnymi czy do tworzenia prezentacji. Niemniej IBM ma nadzieję, że skorzystają z niej klienci IBMa oraz partnerzy korporacji.

Abonament na nową usługę ma wynosić 3.75 dolara miesięcznie lub 36$ rocznie. Cena ta zawiera dostęp do 1GB przestrzeni dyskowej na serwerach internetowych. Otwarta jest już możliwość zapisu do nowej usługi.

Źródło: Compulenta

Skomentuj
[Kliknij, aby przeczytać całość]
· cosik_ktosik dnia 02/10/2009 20:30

Apple ma zamiar jeszcze w tym tygodniu zgłosić patent na dwuręczny touchscreen, który rozpoznaje poszczególne konfiguracje palców i dłoni. Założenia Morrisona i Foerstera z firmy LLP są takie - nowy touchscreen ma zapewnić "bezprecedensową integrację pisania, wskazywania, przewijania, manipulacji 3D w małym, ergonomicznym urządzeniu komputerowym".

Touchscreen rozpoznaje wiele konfiguracji palców i dłoni, przez co jest odpowiedni dla wymagających użytkowników, którym nie wystarcza klawiatura i mysz komputerowa. System jest w stanie rozpoznawać siłę nacisku oraz interpretować uderzenie jednym palcem w touchscreen jako kliknięcie myszą, w odróżnieniu od gestów wykonywanych za pomocą wielu palców. Jak możemy przeczytać we wniosku patentowym, główną zaletą touchscreena jest łatwo rozpoznawalny system konfiguracji dłoni, co umożliwi nam na manipulację dokumentami oraz plikami graficznym (skalowanie, obracanie).


Źródło: interaktywnie.com

Skomentuj
[Kliknij, aby przeczytać całość]
· me@djohnsc dnia 02/10/2009 19:04

Pod koniec lipca pisaliśmy o gościu, który pozwał Amazon za skasowanie pracy domowej. Możliwe, że mało kto pamięta o co się rozchodzi, dla tego wyjaśnię. Otóż pewien posiadacz Kindle'a (czytnika ebooków oferowanego przez Amazon) kupił książkę "Rok 1984" Orwella. Justin D. Gawronski potrzebował jej, gdyż omawiana była na zajęciach - w ramach pracy domowej przygotował na Kindle powiązane z ebookiem notatki. Niestety pech chciał, że ta książka, jak i kilka innych nie powinny znaleźć się w ofercie (Amazon nie miał wykupionych odpowiednich licencji). Pracownicy szybko usunęli pozycje z oferty, ale też... automatycznie wykasowali z pamięci wszystkich urządzeń (należących do klientów). W ten sposób przepadła nie tylko książka, ale również notatki Justina Gawronski.

Cóż, nikt by się nie ucieszył jakby zobaczył, że jego praca została usunięta. Gawronski złożył pozew w sądzie przeciwko Amazon i zażądał odszkodowania. Prawnicy firmy szybko zorientowali się, że szanse na wygranie rozprawy są nikłe, po tym jak sąd stwierdził, iż Amazon nie miał prawa ingerować w zawartość urządzeń kupionych przez klientów. Dla tego została zawarta ugoda, która przewiduje, że firma zapłaci 150 tys. USD odszkodowania Justinowi Gawronski.

"Amazon nie ma prawa kasować żadnych danych przechowywanych w pamięci Kindle bez poinformowania i uzyskania zgody klienta (poza kilkoma wyjątkowymi sytuacjami - np. jeśli klient nie zapłaci za pobrany materiał lub jeśli jakiś sąd wyda nakaz skasowania treści)" - tak stwierdził sąd.


Źródło: Technonews

Skomentuj
[Kliknij, aby przeczytać całość]
· me@djohnsc dnia 02/10/2009 18:23

Ponad jedna szósta wszystkich komputerów Mac ma już zainstalowanego nowego Snow Leoparda, a to wszystko w miesiąc po jego wydaniu.

Według NetApplications, wprawdzie Snow Leopard staje się dość popularny wśród użytkowników Maca, to w globalnej perspektywie używa go zaledwie 0.91% wszystkich komputerów na świecie. Sukcesem dla Apple jest z pewnością to, że jego system jest zainstalowany na 5.12% wszystkich komputerów. Z pewnością przyczyną do tego był spadek zainteresowania systemami Windows, których udział w rynku spadł do 92.77%. W tym momencie udział ten jest najniższy od dwóch lat. Zapewne nadejście nowego systemu Windows 7 poprawi niebawem tą sytuację.

Inne platformy posiadają niewielki poziom udziałów. Linux zajmuje tutaj trzecie miejsce z udziałem na poziomie 0.95%, zaś czwarte miejsce zajmuje iPhone, którego udział wzrósł do 0.35%

Źródło: Electronista

Skomentuj

[Kliknij, aby przeczytać całość]
· cosik_ktosik dnia 02/10/2009 18:13

 Z forum
 Nasze statystyki
Statystyki strony:

· Liczba newsów: 12879

· Liczba poradników: 378

· Liczba recenzji: 192

· Liczba gier: 124

· Liczba programów: 943

· Użytkowników forum: 72209

· Unikalnych wizyt: 71,819,627
 Partnerzy:



Hotfix w katalogu Gwiazdor











 Artykuły
Polecany artykuł


Jak walczyć z pobieraczkiem? Jak odstąpić od umowy? O tym w artykule.
 Ostatnie komentarze
gryPrzez: Maciak Plock [dnia: Apr 03, 2020]
wynik jest wysoko w google, przy...
gryPrzez: MAMBA [dnia: Mar 24, 2020]
Warning: Only 61104 of 61105 MBy...
gryPrzez: Random32 [dnia: Mar 18, 2020]
Witam, u mnie na polskim Window...
gryPrzez: muffintodebil [dnia: Mar 04, 2020]
aha gosicu to niezly jestes zaaw...
gryPrzez: Maciek [dnia: Feb 20, 2020]
2 karty 512 kupione na allegro: ...
gryPrzez: xd [dnia: Feb 05, 2020]
zrobiłem sposób Vin/7 na dziesią...
gryPrzez: gtremik [dnia: Jan 25, 2020]
Dzięki seba86mu :) Działa
gryPrzez: Mirek [dnia: Jan 22, 2020]
A jest rozwiązanie dla Windowsa 10?
 Gry
Polecany artykuł


Quake

Klasyk FPS w wersji flash.
 Programy
Polecany artykuł


Tapin Radio Darmowa aplikacja służąca do słuchania i nagrywania radia internetowego
 Recenzje
Polecana recenzja


Sleeping Dogs
Policjant pod przykrywką rozpracowuje Triadę.
 Facebook