Wydano aktualizację otwartego systemu zarządzania bazą danych PostgreSQL. Nowa wersja łata trzy zasadnicze błędy znalezione w poprzednich wydaniach.

Znaleziony błąd w wersjach od 8.2 do 8.4 umożliwiał użytkownikom na podnoszenie swoich uprawnień. W efekcie byli oni w stanie zatrzymywać działanie bazy danych . Dodatkowo naprawiono błąd umożliwiający wykonywanie polecenia RESET SESSION AUTHORIZATION przez nieuprawnionych użytkowników bazy (błąd w wersjach 8.4, 8.3, 8.2, 8.1, 8.0 i 7.4) oraz błąd związany z użytkowaniem LDAP, gdzie przy anonimowym podłączeniu do LDAP było możliwe logowanie do bazy z pozostawieniem pustego hasła.

Źródło: heise-online

Koreańska firma Zalman wprowadziła na rynek regulowaną podstawkę chłodzącą dla komputerów przenośnych typu notebook, Zalman ZM-NS1000F.

Cooler w dużej mierze wykonany jest z czystego anodyzowanego aluminium, a także tworzyw sztucznych, takich jak guma, będąca elementem antypoślizgowym dla notebooka, silikonu oraz ABS, charakteryzującego się dużą twardością i odpornością na zarysowania. Całość sprawia, że "chłodnica" waży 689 gram.

Zaletą podstawki ZM-NS1000F jest możliwość manualnej regulacji poziomu jej nachylenia, a to za sprawą 6-stopniowego systemu, za pomocą którego ustawimy wymagany przez nas stopień nachylenia podstawy z dostępnego przedziału od 22° do 43°.

Głównym elementem chłodzącym podstawki jest 7-łopatkowy wentylator napędzany silnikiem elektrycznym typu DC Brushless, którego prędkość obrotowa regulowana jest automatycznie, a jej zakres wynosi 1200-1600 obr./minutę. Wirnik wentylatora osadzony jest na łożysku ślizgowym. Dzięki włącznikowi w każdej chwili możemy odłączyć wentylator od źródła napięcia, którym z kolei jest połączenie coolera z notebookiem za pośrednictwem przewodu USB. Zalman ZM-NS1000F generuje niski hałas na poziomie 19-25dB(A).

Całość wygląda naprawdę solidnie i stabilnie. Widać staranność i dbałość o szczegóły przy projektowaniu i tworzeniu coolera.

Źródło: Zalman

Zgodnie z zapowiedzią Microsoft wydał dzisiaj kolejne biuletyny bezpieczeństwa. Nowymi łatkami wyeliminowano 5 luk oznaczonych statusem krytyczne. Wszystkie one umożliwiały na zdalne wykonywanie kodu.

Nowe aktualizacje łatają problemy związane z silnikiem JScript, gdzie do ataku wystarczyło odwiedzenie specjalnie spreparowanej strony lub otworzenie specjalnie przygotowanego pliku. Załatano także lukę w zabezpieczeniach usługi Autokonfiguracja bezprzewodowej sieci LAN, lukę w zabezpieczeniach formatu Windows Media, lukę w zabezpieczeniach interfejsu TCP/IP systemu Windows oraz lukę w zabezpieczeniach formantu ActiveX składnika edycji w formacie DHTML.

Standardowo opublikowano także uaktualnienia dla narzędzia do usuwania złośliwego kodu Microsoft Windows Malicious Software Removal Tool.

Niestety nie załatano jeszcze ani luki w usłudze FTP serwera IIS ani błędu w usłudze SMB, która umożliwia awaryjne zatrzymanie systemu Vista oraz Windows Server 2008 i Windows 7.

Źródło: Microsoft

Zgodnie z naszą zeszłotygodniową zapowiedzią, dziś w San Francisco odbyła się prezentacja nowych iPodów od Apple. Dokonał jej sam Steve Jobs, szef Apple, który powraca po ponad półrocznej nieobecności.

Steve Jobs ostatni raz publicznie wystąpił w październiku 2008 roku, po czym zniknął ze sceny ze względu na ciężki stan zdrowia. W międzyczasie, na początku tego roku przeszedł zabieg transplantacji wątroby w szpitalu w stanie Tennessee w USA. Dawcą była osoba, która zginęła w wypadku samochodowym.
Z tej okazji Pan Jobs namawiał do wyrażania zgody na przeszczep swoich organów, co może uratować niejedno życie.

Dziś boss Apple otrzymał owację na stojąco od zgromadzonych tłumów oczekujących na prezentację nowych iPodów. Tak też się stało Steve Jobs zaprezentował oficjalnie 64-gigabajtowe iPody Nano oraz Touch z wbudowaną kamera cyfrową, krokomierzem oraz radiem FM.

Przy okazji szef Apple podsumował sprzedaż iPodów Nano informując o 100,000,000 sprzedanych egzemplarzy, co sprawiło, że Nano jest najpopularniejszym odtwarzaczem muzyki na świecie.

Źródło: BBC

Przeprowadzono badania w 369 europejskich sklepach internetowych oferujących do sprzedaży, sprzęt elektroniczny pod kątem przestrzegania podstawowych praw konsumenckich. Zakres badań objął 26 krajów członkowskich Unii Europejskiej, za wyjątkiem Słowacji. Statystyki są niepokojące.

Na dywaniku znalazły się witryny oferujące do sprzedaży między innymi odtwarzacze DVD, telefony komórkowe, sprzęt komputerowy czy konsole do gier. 200 z przebadanych serwisów wzięto pod lupę ze względu na ich prestiż, zaś 100 kolejnych z racji wpłynięcia wielu indywidualnych skarg klientów.

Najczęściej łamane są podstawowe prawa konsumenckie, na przykład brak zamieszczenia takich informacji jak siedmiodniowy okres ochronny polegający na możliwości zwrotu zakupionego towaru bez obowiązku podawania przyczyny czy gwarancji bezpłatnej naprawy lub wymiany uszkodzonego sprzętu przez okres dwóch lat. Te fakty nie zostały zawarte w treści stron lub, co gorsze, nieprzestrzegane w 66% przebadanych sklepów internetowych.

33% wziętych pod lupę nie podawało podstawowych danych kontaktowych, takich jak imię, nazwisko właściciela sklepu czy adres siedziby, jak również adres e-mail i telefon kontaktowy, co uniemożliwiało klientom kontakt w przypadku awarii zakupionego towaru.

Wszystkie witryny łamiące prawa europejskie zobowiązane są do natychmiastowego naprawienia swoich błędów, w przeciwnym wypadku otrzymają one pisemne ostrzeżenia, ostatecznie wykonane zostaną wobec nich działania egzekucyjne.

"To jest problem, który dotyczy całego obszaru Europy i należy go niezwłocznie rozwikłać. Jest wiele do zrobienia w ciągu najbliższych miesięcy, aby oczyścić całą branżę ze wszystkich nieprawidłowości. Chcemy, aby sklepy odzyskały zaufanie wśród zrażonych wcześniej klientów. Obecnie około 50% wszystkich internetowych sprzedawców nie cieszy się przychylną opinią kupujących." Meglena Kunewa, komisarz Unii Europejskiej ds. Kosnumentów

W 2007 roku 34% wszystkich skarg dotyczyła internetowych zakupów sprzętu elektronicznego.

Źródło: BBC

Korporacja Western Digital z siedzibą centralną w Stanach Zjednoczonych zapowiedziała dziś wprowadzenie na rynek 2,5 calowego dysku twardego o pojemności 640GB. Dysk przynależeć będzie do serii WD Scorpio Blue.

Ten 2,5 calowy dysk o grubości 9,5 milimetra i 8 megabajtowej pamięci cache przeznaczony jest dla komputerów mobilnych nastawionych na wysoką wydajność z jednoczesnym ogromnym pokładem na archiwizację danych. WD Scorpio Blue posiada obie te cechy, a poza tym charakteryzuje się nawet o 30% niższym zużyciem energii, niż to ma miejsce w przypadku konwencjonalnych 2,5 calowych "twardzieli", czego zasługą jest wsparcie funkcji IntelliSeek obliczającej optymalny czas przemieszczania głowic, który poza zmniejszonym zużyciem energii zmniejsza wibrację, a co za tym idzie, hałas.

640GB rozmieszczono na dwóch talerzach o prędkości obrotowej 5400RPM. Przy maksymalnym obciążeniu urządzenie generuje hałas nieprzekraczający 26dB(A), a to między innym i za sprawą zaawansowanych algorytmów wyszukiwania (WhisperDrive). Technologia ShockGuard zapewnia optymalną ochronę dysku przed wstrząsami, na jakie narażone są komputery przenośne.

"Western Digital w dalszym ciągu stanowi lidera w branży 2,5 calowych dysków twardych zapewniających spore powierzchnie na zapis danych. Dzięki temu użytkownicy otrzymują pojemne i najwydajniejsze urządzenia, na których zarchiwizują spore ilości filmów w rozdzielczości High-Definition, zdjęć czy bibliotek muzycznych. Naszą zaletą jest idealne zrównoważenie wysokiej efektywności z bardzo niskim zużyciem energii. Tego właśnie oczekują klienci." - Jim Morris, Western Digital

Dyski Western Digital Scorpio Blue 640GB dostępne będą w cenie 450 zł., a ich okres gwarancyjny będzie równy 36-miesiącom.

Źródło: Western Digital

Tajwański producent klasowego sprzętu komputerowego, firma Gigabyte zaprezentowała serię jedenastu płyt głównych opartych na platformie Intel P55. Dzięki podstawce socket 1156 płyty kompatybilne są z procesorami Intel Core i5 oraz Intel Core i7 "Lynnfield".

W porównaniu z innymi producentami, Gigabyte zaprezentowała jak na razie najbogatszą odsłonę płyt głównych z chipsetem P55. Tak jak i w innych przypadkach płyty posiadają dwukanałowy kontroler pamięci RAM DDR3 z obsługą modułów do 2200MHz oraz wspierają tryby graficzne ATI CrossFireX, jak również NVIDIA SLI. Ponadto seria GA-P55 charakteryzuje się 24-fazowym dynamicznym systemem zasilania w sekcji sterowania napięciem procesora (VRM).

Jeżeli chodzi o Gigabyte, to nie obeszłoby się bez technologii GIGABYTE Ultra Durable 3, która charakteryzuje się dwoma uncjami miedzi w wewnętrznych warstwach płytki obwodu drukowanego PCB (Printed Circuit Board). Takie zestawienie gwarantuje poprawę efektywności energetycznej, wzrost potencjału oraz stabilność podczas overclockingu, jak również niższe temperatury generowane przez elektronikę.

Z nowych nieznanych szerzej do tej pory technologii na uwagę zasługuje Dynamic Energy Saver 2 gwarantująca precyzyjne zgranie specjalnego oprogramowania z profilem sprzętowym płyty głównej. Dzięki aplikacji użytkownik posiada pełną kontrolę i władzę nad procesorem CPU, mikroukładem, pamięciami RAM, kartą graficzną, dyskami twardymi oraz wentylatorami.

Za sprawą funkcji Smart 6, zawierającej sześć różnych narzędzi zarządzających systemem, utrzymujemy kontrolę nad sprawnym i szybkim działaniem komputera, szybkością jego uruchamiania, zabezpieczeniami itp. W celach bezpieczeństwa Smart 6 pozwala na powrót do poprzednich ustawień poprzez jedno kliknięcie.

Overclockerów zadowolić powinna technologia Smart QuickBoost, oferująca trzy tryby szybkości procesora CPU: Faster, Turbo oraz Twin Turbo. Każde naciśniecie przycisku zmienia aktualny tryb pracy procesora, gdzie przy Twin Turbo jest on najwydajniejszy. Od dawna znany, jak również ceniony jest Smart DualBIOS fizycznie występujący pod postacią dwóch kości BIOS. Ta opatentowana przez Gigabyte technologia w sposób automatyczny przełącza niezdolną do pracy kość BIOS-u na jej awaryjny fizyczny odpowiednik.

Źródło: Gigabyte