 Co ciekawe, ale na tą chwilę Gigabyte ma nie mieć planów na stworzenie niestandardowego rozwiązania bazującego na Radeonie RX Vega 64. Myślę jednak, że to się szybko zmieni.
Na razie jednak dostawcy niezależnych konstrukcji pozostaną przy produkcie referencyjnym. Nadzieja pozostaje w układzie Vega 56. Tutaj Gigabyte nie odrzucił pomysłu na RX Vega 56 Gaming G1. Czy pojawi się szybciej inna karta tego nie wiadomo, gdyż Gigabyte boryka się z różnymi trudnościami technicznymi związanych właśnie z Vega.
Głównym problemem jest możliwość przetaktowania kart w swoich fabrycznych propozycjach. Dodatkowo rzeczywista temperatura układu GPU różni się od tej zgłaszanej przez sam procesor. To może być już poważnym problemem w zachowaniu stabilności pracy. Dodatkowym problemem są trzy różne opakowania Vegi 10 złożonej z GPU i HDC, gdzie różnica wynosi 40 mikrometrów. Niby niewiele ale to jest sporo przy projektowaniu jednego wspólnego projektu radiatora.
źródło: techpowerup.com |
