Wersje testowe wydawane są po to, aby znaleźć jak najwięcej błędów przed wydaniem wersji RTM (gotowej do wydania). Pojawić się mogą przeróżne błędy, np. literówki, luki w zabezpieczeniach itd. ale kto by się spodziewał.... głowy jakiegoś kolesia ;)

Na taką niespodziankę natrafił jeden z testerów przeglądarki Google Chrome 3. Oto fragment formularza zgłaszania błędów w witrynie projektu Chromium:

Jak wygenerować błąd? Wystarczy spojrzeć na miejsce, w którym powinien być przycisk X (zamykający aplikację).
Co powinno się tam znajdować? Przycisk X.
Co jest zamiast tego? głowa jakiegoś kolesia...

Kto nie wierzy niech spojrzy na załączony screen. Bardzo dobrze widać, że zamiast przycisku jest czyjaś głowa ;) W sumie już nie jest, a była - problem szybko usunięto.

Jak taki błąd mógł przejść przez kontrolę kodu? Czy to poważny błąd, czy kolejny dowcip Google'a, który jest znany z żartów? ;)

Źródło: technonews.pl
[Kliknij, aby przeczytać całość]

We wtorek 11 sierpnia Microsoft planuje wydać dziewięć biuletynów bezpieczeństwa, z których pięć dotyczy krytycznych luk w systemie Windows i pakiecie Office.

Usunięte zostaną dotychczas znalezione usterki w Microsoft Office, Microsoft Visual Studio, oprogramowaniu Microsoft ISA Server i usłudze Microsoft BizTalk Server. Poprawki dotkną również wielu wersji Outlook Express i odtwarzacza multimediów Windows Media Player, zaś dla systemów Vista i Server 2008 przygotowana została łatka bezpieczeństwa dla środowiska .NET.

Źródło: http://www.heise-online.pl/

Kalifornijska korporacja Logitech wprowadza na rynek dwa nowe produkty z serii G Series. Będzie to mysz optyczna przeznaczona dla profesjonalnych graczy - Logitech Gaming Mouse G500 oraz słuchawki sterofoniczne Logitech Gaming Headset G330. Oba produkty ponownie potwierdzają najwyższą klasę amerykańskiego giganta.
Mysz Logitech Gaming Mouse G500 oparta jest na przewodowym interfejsie USB. Jej ogromnym atutem jest wysoko zróżnicowany silnik optyczny o rozdzielczości z przedziału 200 dpi - 5700 dpi. Przy najwyższej czułości 5700 dpi kursor może pokonać odległość nawet 4,19 metra w sekundę. Rozdzielczość dpi dostosować możemy do własnych potrzeb po zainstalowaniu aplikacji Logitech Gaming. Program pozwoli na zmianę stopnia czułości silnika o 100 dpi wzwyż oraz w dół. Duże pole wyboru prędkości przewijania oferuje również rolka scroll, umożliwiająca wybór trybu szybkości przewijania spośród dwóch opcji. Produkt oprócz trzech głównych przycisków - lewego i prawego, wytrzymujących do 8,000,000 kliknięć każdy, posiada również pięć programowalnych przycisków obsługiwanych prawym kciukiem. Wizualnie myszka prezentuje się naprawdę świetnie. Powierzchnia spoczynku dłoni jest chropowata, kolorem przypominająca zaśniedziałe aluminium. Mamy również możliwość dostosowania wagi Gaming Mouse G500. W zestawie znajdziemy kasetkę z kilkoma malutkimi odważnikami o gramaturze 1,7 g oraz 4,5 g obciążającymi mysz. Spodnia płaszczyzna produktu pokryta jest politetrafluoroetylenem wytrzymującym tarcie przesuwu myszy nawet do 250 km. Cena Logitech Gaming Mouse G500 wynosić będzie ok. 210 zł.
Druga z nowych odsłon firmy Logitech - słuchawki Gaming Headset G330 stworzone są z niezwykłą dbałością o najmniejsze szczegóły. Chyba żaden producent poza Logitech nie potrafi z taką perfekcją przygotować produktu. Wytrzymały, stalowy, a zarazem elastyczny pałąk utrzymujący odpowiednią siłę docisku słuchawek, pokryty jest miękkim silikonem, od wewnątrz koloru czerwonego, z elegancko wygrawerowanym weń logiem "Logitech". Obudowy 30 milimetrowych głośniczków z magnesem neodymowym o paśmie przenoszenia 40Hz - 18,000Hz okalają jedwabiście miękkie poduszeczki. Głośniki dodatkowo charakteryzują się impedancją 32 Ohmów oraz czułością 94 decybeli. Słuchawki Gaming Headset G330 posiadają również mikrofon osadzony na elastycznym pałąku podatnym na wygięcia w każdym kierunku. Pasmo przenoszenia mikrofonu waha się w przedziale 100 Hz - 10,000 Hz. Zestaw połączyć możemy z komputerem za pomocą wtyczki męskiej mini-jack, ewentualnie za pomocą złącza USB. Na długim 250 centymetrowym przewodzie usytuowano potencjometr regulacji natężenia dźwięku. Cena Logitech Gaming Headset G330 wynosić będzie mniej więcej 145 zł.

Źródło: http://logitech.com/

Urzędnicy od spraw antymonopolowych Komisji Europejskiej zaczęli się interesować sprawą otwartego systemu zarządzania bazą danych MySQL w świetle jego przejęcia przez Oracle. Pierwotnie MySQL został nabyty w 2008 roku przez Sun Microsystems za 1 miliard dolarów. Następnie w kwietniu 2009 trafił w ręce firmy Oracle Corporation. W tym momencie MySQL jest w rękach jego największego konkurenta.

Tego otwartego DBMSu używa obecnie wiele tysięcy użytkowników w UE i na całym świecie, w tym wiele firm. Urzędnicy obawiają się, że Oracle może wymusić na nich przejście do komercyjnych rozwiązań.

Na razie oficjalnych komentarzy Urząd Antymonopolowy Komisji Europejskiej odmówił.

Źródło: http://www.cybersecurity.ru/

Wiadomo jest, że w Japonii robotyka stoi na najwyższym poziomie. Był już robot-pielęgniarka, robot-nauczyciel, robot-kierowca. Teraz przyszedł czas na robota-kucharza (Fua-Men).

Fua-Men trafił do restauracji w mieście Nagoya, gdzie może wykonywać wtórne czynności, mycie naczyń czy przygotowania produktów. W kuchni jest on w stanie przygotowywać główne dania, przekąski i napoje do nich. Prędkość robota jest niezwykła. Jest on w stanie przygotować do 80 zestawów w ciągu dnia.

Teoretycznie, Fua-Men jest przygotowany do prac w małych kawiarniach, gdzie goście przychodzą na standardowe zestawy zwykłych posiłków, mówią deweloperzy robota.

Firma Aisei, która wyprodukowała robota przeprowadziła eksperyment, gdzie proponowano gościom dwie wersje potraw, Jedną z nich przygotowywał robot, drugą człowiek (zawodowy kucharz). Według twórców, żaden z gości nie zauważył różnicy w przygotowywanych potrawach (np między makaronami czy przygotowaną rybą). Bardzo ważną cechą robota jest jego szybkość, która nie ma sobie równych. Zaletą robota jest przy tym jego niezwykła precyzja ruchów podczas cięcia produktów czy pieczenia, stwierdził Kenji Nagayya, prezes Aisei.

Źródło: http://www.cybersecurity.ru/

Firma TechRadium, usługodawca masowego zgłaszania informacji oraz awaryjnych systemów alarmowych dla szkół, władz samorządowych i organizacji wojskowych w USA, oskarża serwis Twitter o naruszenie należących do TechRadium praw patentowych.

Sprawa dotyczy systemu zgłaszania Twittera, który ma łamać trzy patenty należące do TechRadium. Chodzi tu o stosowany przez TechRadium system IRIS (Immediate Response Information System - System informacyjny do natychmiastowej reakcji). System ten umożliwia wysyłanie informacji na zwykłe telefony komórkowe i faksy jednocześnie do wielu użytkowników.

Twitter narusza patent numer 7130389, przyznany w październiku 2006 dla "cyfrowego systemu powiadamiania i reagowania", patent numer 7496183, przyznany w lutym 2009 na "metodę dostarczania cyfrowych zgłoszeń" oraz patent numer 7519165, przyznany w kwietniu 2009 dla "metod zapewniających cyfrowe zgłoszenia i odbiór odpowiedzi."

Źródło: http://www.pcworld.com/

Niestety po ostatnim kryzysie finansowym, rynek reklam online nadal notuje spadki. Światowy rynek reklam spadł o 5% w drugim kwartale br, tak wynika z badań rynku przez firmę IDC.

W drugim kwartale ubiegłego roku przedsiębiorstwa wydały 14.7 miliarda dolarów w sieci na wyświetlanie reklam i ogłoszeń. W tym roku wydatki wyniosły 13.9 mld $. Wydatki nie spadły tylko w rejonie Azji i Pacyfiku oraz w Japonii, gdzie odnotowano nieznaczny wzrost. W drugim kwartale wydatki na reklamę online w USA spadły o 7%. Obecnie amerykański rynek jest wart 6.2 miliarda dolarów. W zeszłym roku jego wartość wynosiła 6.6 mld $.

Według IDC, spadki będą nadal notowane do końca roku, a na wzrost przyjdzie czekać dopiero do połowy 2010 roku.

Źródło: http://www.pcworld.com/