W tym tygodniu Apple chciało zaimponować faktem, że jego sklep internetowy dla iPhone posiada więcej niż 100 tysięcy aplikacji dla tego urządzenia. 100 tysięcy to naprawdę imponująca liczba, jeżeli patrzeć się przez pryzmat oferty konkurencji.

Wielu jednak zadaje sobie pytanie czy ktoś naprawdę potrzebuje takiej liczby aplikacji. Otrzeźwienie przychodzi ze statystyk Courtesy of AppsFire, które śledzą wykorzystanie aplikacji dla iPhone'ów. Okazuje się, że tylko niewielka ilość aplikacji jest rzeczywiście instalowana. Jeżeli patrzeć się na tysięczną aplikację w rankingu, to instaluje ją zaledwie 1.76% użytkowników. Kiedy zagląda się na dwutysięczne miejsce to aplikację tą instaluje tak mało użytkowników, że prawie nie widać wskazań na radarze.

Wprawdzie Apple udało się zbudować potężną ofertę, ale co z tego jak użytkownik ma problem z wyborem odpowiedniej aplikacji. Jest jeszcze inna kwestia. A mianowicie taka ogromna liczba ogranicza rozwój. Nowe aplikacje nie mogą się zwyczajnie przebić na szczyt.

Źródło: networkworld

Samsung Electronics zaprezentował swój nowy pomysł na autonomiczny robot gospodarstwa domowego. Może on wyczyścić podłogi w całym domu lub mieszkaniu.

To nie pierwsze urządzenie tego typu od Samsunga, ale pierwsze które zawiera w sobie sztuczną inteligencję. Z technicznego punktu widzenia, Tango został oparty na platformie robota Samsung Hauzen, wydanego na początku 2008 roku.

Czyści on zarówno na sucho jak i na mokro niemal każdą powierzchnię: dywany, płytki, laminat czy powłoki polimerowe. Do czyszczenia na mokro, robot musi zostać napełniony specjalnym szamponem oraz gorącą wodą.

Tango jest produktem komercyjnym i będzie sprzedawany na całym świecie. Cena waha się między 425 a 600 dolarami.

Źródło: cybersecurity

W poprzednim poradniku opisywałem, w jaki sposób zaszyfrować dane na pendrive, który sformatowano w systemie plików NTFS. Odczyt zaszyfrowanych w ten sposób danych będzie możliwy tylko wtedy, gdy dokonamy importu certyfikatu - klucza szyfrującego, na maszynie na której będziemy chcieli odczytać dane. W niniejszym poradniku pokażę krok po kroku, w jaki sposób na komputerze źródłowym (na którym zaszyfrowano dane) eksportować certyfikat do pliku. Zapraszam do przeczytania poradnika i skomentowania go na forum ==> Eksport certyfikatu szyfrowania (EFS)

Firma Apple poszukuje specjalisty ds bezpieczeństwa, który pomoże zabezpieczyć iPhone'a przed shackowaniem.

Chodzi głównie o ochronę przed złamaniem zabezpieczeń iPhone przed możliwością instalowania dowolnych aplikacji oraz przed ochrony usunięciem danych wiążących aparat z operatorem sieci GSM.

Nowa oferta pracy znalazła się na stronie korporacyjnej Apple. Chodzi o zarządzanie pracami programistów koncentrującymi się na bezpieczeństwie systemu operacyjnego i wprowadzeniu odpowiednich ochraniających wewnętrznych stref bezpieczeństwa, prac nad usługami kryptograficznymi oraz analizie zagrożeń dla bezpieczeństwa.

4 października szara strefa iPhone'a otrzymała nowy bodziec jakim jest bezpłatne narzędzie Blacksn0w opracowane przez guru iPhonów George'a Hotza, znanego jako Geohot. Jego program pozwala na odblokowanie telefonu. W odpowiedzi Apple przygotowało uaktualnienie blokujące znalezione luki, jednak walka hakerów z Apple wydaje się nie mieć końca.

Źródło: compulenta

Firma ebay pogodziła się z twórcami komunikatora Skype w sprawie technologii stosowanych w tym komunikatorze. Niklas Zennström i Janus Friis zgodzili się wycofać swoje roszczenia zabraniające na stosowanie technologii, które należały do nich, a były wykorzystywane w komunikatorze Skypie.

Zgodnie z warunkami umowy, Friis i Zennström za pośrednictwem swojej nowej spółki otrzymają 14% udziałów w Skypie jak również dwa miejsca w radzie dyrektorów. Natomiast ebay obniży swoje udziały do 30%, podczas gdy konsorcjum nowych klientów otrzyma 56% udziałów. Same prawa do stosowanych w komunikatorze technologii pozostaną w rękach firny Jotid, należącej do autorów komunikatora.

"Skype będzie w dobrych rękach i będzie mógł się rozwijać...Tymczasem ebay zachowa znaczący udział w Skype i także skorzysta na rosnącej popularności systemu", powiedział John Donahoe, szef serwisu eBay.

Do zamknięcia transakcji ma dojść jeszcze przed końcem roku.

Dla przypomnienia, Janus Friis i Niklas Zennström sprzedali Skype firmie ebay za 2.6 miliarda dolarów, jednak z czasem stwierdzili, że ebay narusza ich własność intelektualną. Złożyli oni do sądu pozew o naruszenie praw autorskich przez ebaya i zażądali gigantycznych odszkodowań oraz zaprzestania udostępniania Skype'a. Ebay z kolei twierdził, że nabył stosowne technologie, na których bazuje Skype, razem z całym systemem, a żądania są bezpodstawne.

Źródło: cybersecurity

Mozilla w przyszłym tygodniu wyda nową wersję popularnego klienta poczty Thunderbird 3. Nowa wersja to prawie 2000 poprawek w kodzie całej platformy. Będzie on dostępny dla systemów operacyjnych Windows, Mac OS X oraz Linux.

Podobnie jak Firefox 3.z zostanie on oparty na silniku renderującym Gecko 1.9.1, który umożliwia obsługę najnowszych standardów WWW. Zapewnia on także ogromne korzyści w dziedzinie bezpieczeństwa.

Z nowości, to przede wszystkim nowe, zaawansowane wyszukiwanie. Nowe filtry pozwalają na wyszukiwanie e-maili, RSS, wiadomości i innych danych. Dla każdej skrzynki, teraz Thunderbird zaproponuje stosowanie osobnych kart. Dodatkowo użytkownicy otrzymają szereg nowych kreatorów konfiguracji. Oczekuje się także, że program dostanie inteligentne foldery do przechowywania listów. Będzie on także posiadał nowe wtyczki oraz ściślejszą integrację z pocztą GMail

Źródło: cybersecurity

Chińskie Ministerstwo Kultury skarciło Generalną Administrację Prasy i Publikacji o nadużywanie władzy. Sprawa tyczy się o zamykania dostępu do popularnych gier online jak World of Warcraft, gdzie poszczególne urzędy rywalizują między sobą o kontrolę nad Internetem.

GAPP odmówiło chińskiej firmie online NetErase.com udostępniania gry World of Warcraft w wersji chińskiej. Spór pokazał zawiłości prawne i perypetie z jakimi firmy online muszą walczyć na rynku chińskim. Podkreśla to także ogólne ryzyko inwestowania w Chinach.

Ponieważ przywódcy partii zażądali ściślejszego kontrolowania Internetu, to do zawodów stanęły kolejne sektory rządowe widząc w tym rosnący swój prestiż i lukratywne czerpanie zysków. Wszyscy zapragnęli posiąść nową władzę.

Jednak według ministerstwa, wszystkie kwestie gier online i publikacji podlegają tylko jego administracji.

Tymczasem gracze w Chinach wychodzą z propozycją, że być może warto będzie przenieść serwery poza terytorium Chin. Oni teraz wolą nawet zapłacić koszty nowej subskrypcji. "Dlaczego tak dobra gra ma tak wielkie problemy w Chinach, kiedy w innych rejonach świata może działać spokojnie", padają pytania.

WoW został zablokowany, gdyż według chińskiego prawa, po przejęciu w Chinach gry przez firmę NetErase, ta musi przejść całą procedurę licencyjną. Tym samym World of Warcraf musi ponownie zostać poddany weryfikacji pod względem zgodności z cenzurą w Chinach. Wprawdzie Ministerstwo Kultury nie znalazło niczego wywrotowego w grze, lecz Generalna Dyrekcja Mediów podejrzewa, że teraz jak WoW kontroluje NetErase, to w popularnej grze mogą zostać dokonane pewne niechciane przez władze zmiany. Obecnie sprawa nadal jest w toku.

Źródło: reuters