W Nowym Jorku odbywa się pierwszy na świecie festiwal robokina.

Dwudniowa impreza rozpoczęła się wczoraj 16 lipca i jest dziełem Heather Knight założycielki grupy Mailyn Monrobot, która prowadzi badania doktoranckie w Instytucie Robotyki Carnegie Mellon's w Nowym Jorku.

Założycielka ma nadzieję, że festiwal tchnie życie w tradycyjną naukę i pozwoli odkrywać nowe granice dla robotyki. Jej prace nad Marilyn Monrobot pozwoliły jej badać jak integrują się roboty z ludźmi w życiu codziennym. Teraz chce ona pokazać piękno robotów światu.

Na samym festiwalu pokazywane są filmy w których występowały roboty lub co najmniej były o robotach. Zwycięzca otrzyma Botoscara. Ceremonia ma przyćmić samo Hollywood jeśli chodzi o instalacje interaktywne. Same nagrody będą tworzone na drukarkach 3D. Ceremoi będzie także towarzyszył czerwony dywan, zaś zdjęcia będą robiły roboty paparazzi. Zbyt wielu kategorii nie będzie, będzie na pewno "najlepszy aktor robot" oraz "najlepszy reżyser robot". Nagroda dla najlepszego roboaktora widnieje na zdjęciu newsa.

Udział w festiwalu zapowiedzieli wielcy reżyserzy, a zainteresowani byli nawet twórcy Portal 2.

Źródło: compulenta.ru