Na początku września, na aukcji RM Auctions pojawi się wyjątkowa pozycja. Jest nią samochód Lotus Espirit z filmu "Spy Who Loved Me".

O czym mowa? O jednym z najbardziej znanych samochodów, którym poruszał się James Bond. I jak się okazuje taki bolid może sporo kosztować. W 2010 na tej samej aukcji za 4.4 miliona dolarów poszedł Aston Martin DB5. Teraz czas na Lotusa.



Na wrześniowej aukcji zostanie wystawiony sportowa amfibia zaprojektowana specjalnie do nakręcenia filmu o przygodach agenta 007. Ciekawostką będzie dla wielu to, że samochód o nazwie Wet Nellie jest w pełni sprawny. W latach siedemdziesiątych powstał kosztem 100 milionów dolarów.

Wielu do dzisiaj pamięta tą scenę, gdy Bond w ucieczce musiał przeobrazić swojego Lotusa ze zwykłego samochodu w pływającą amfibię. Wtedy to koła się schowały, a w ich miejsce pojawiły się stabilizatory i śruby. Do tego nie zabrakło rakiet z systemem naprowadzania czy peryskopu. No ale zobaczcie sami:



Niewielu jednak wie, że w rzeczywistości Wet Nellie była prowadzona przez emerytowanego oficera US Navy Dona Griffina, który nosił wtedy maskę tlenową na wypadek gdyby obudowa Lotusa okazała się nieszczelna.

Przez 10 lat amfibia obrastała kurzem, potem została tanio sprzedana na aukcji. Obecnie ponownie trafia na sprzedaż, a jej cena wywoławcza wynosi 500 tysięcy dolarów.

źródło: compulenta.ru