Nie Windows 9 a Windows 10, dzisiaj Microsoft przedstawił w San Francisco nowy system operacyjny.

Według prezentującego system Terrego Myersona, Windows 9 w nazwie nie byłoby sprawiedliwe. Stąd też firma od razu zdecydowała się na skok do Windows 10.

To co ma go wyróżniać to połączenie nowego interfejsu kafelkowego z charakterystycznym już Menu Start. Dzięki temu nowy system ma być lepiej znany wszystkim użytkownikom starszych systemów.

Sam system w porównaniu do Windows 7 ma być jak przesiadka z Toyoty Prius do Tesli. Microsoft nie chce już zmuszać użytkowników myszek i klawiatur do nowego interfejsu, chcą nam dać to co już znamy ze starego interfejsu.

Dzięki wszystkim zmianom, nowy Windows 10 ma być użyteczny od urządzeń z ekranem 4 cale po duże ekrany komputerów stacjonarnych.

Wydanie nowego systemu planowane jest na koniec 2015 roku. Obsługa techniczna będzie świadczona do 2025 roku. Od 1 października ma być dostępna wersja Technical Preview.

źródło: tjournal.ru