Niemieckim naukowcom udało się nakręcić najkrótszy film w historii z największą liczbą klatek na sekundę. Dwa zdjęcia obiektu były oddzielone od siebie o zaledwie 50 femtosekund, czyli 50*10^-15 sekundy.

Ostatecznym celem tego doświadczenia było przeprowadzenie rejestracji przemieszczania się cząsteczek i nanostruktur w czasie rzeczywistym z atomową rozdzielczością przestrzenną. Taka technologia pozwoli wszystkim na przejście do nowego poziomu badać nad reakcjami chemicznymi.

Przede wszystkim rozwiązano problem otwarcia migawki na czas femtosekundowy oraz robienia kilku zdjęć z rzędu. W końcu nikt nie będzie w stanie zmienić ustawień czujnika w trakcie robienia poszczególnych ujęć.

W nowej technologii zastosowano holograficzne rozwiązanie problemu z wykorzystaniem dwóch impulsów X-ray. Dwa oddzielone idealnie w czasie femtosekund obrazy, robione przy jednej ekspozycji, są kodowane maską do postaci hologramu, a powstałe obrazy przebudowane są przez metody matematyczne. Wykonując kolejne zdjęcia można tworzyć filmy.

I chodź dla nas obrazy te przedstawiają nam uproszczony model Bramy Brandenburskiej, to jednak jest to film z klatkami oddzielonymi o 50 fs.