Senat Stanów Zjednoczonych wezwał do wprowadzenia odpowiedzialności karnej za publikację zdjęć z tzw "rozbierających skanerów".

Amerykańscy senatorowie jednogłośnie głosowali za wprowadzeniem odpowiedzialności za publikację zdjęć z takich skanerów. Ci, którzy udostępnią skanowane zdjęcia ludzi zostaną aresztowani na okres jednego roku oraz otrzymają grzywnę w wysokości do 100 tysięcy dolarów. Chodzi nie tylko o zdjęcia ludzi przechodzących przez skanery ale także filmy wideo, które pokazują obraz człowieka w skanerze.

Ustawa wejdzie w życie jeśli zostanie zatwierdzona przez Izbę Reprezentantów.

W Stanach Zjednoczonych "rozbierające skanery" są instalowane w budynkach sądów federalnych czy na lotniskach. Skanery te otrzymały swoją nazwę, gdyż pozwalają zobaczyć wszystkie kontury ludzkiego ciała, w tym te najbardziej intymne. Z tego też powodu niektórzy odmawiają poddania się procedurze skanowania.

Niektórzy już próbowali zbić na tym biznes. Przykładowo pewien Amerykanin Jeff Buske zaoferował specjalną bieliznę z osadzoną metalową osłoną w miejscach intymnych.

Urząd Bezpieczeństwa Transportu twierdzi, że obrazy te są natychmiastowo usuwane z pamięci. Jednak w 2010 roku, pewien opiniotwórczy blog opublikował zbiór stu obrazów ze skanera sądu federalnego na Florydzie, co wywołało wielki skandal w całym kraju.

Źródło: http://ruformator.ru/