Według pomiarów obiecujących na przyszłość technologii gier online jakie wbudowano w HTML 5, są one wolniejsze od tego co nam oferuje konwencjonalny Flash.

Specjalista kodowania wideo w trybie online Jan Ozer przeprowadził badania porównawcze dotyczące wydajności oferowanych przez obydwie technologie w odtwarzaniu wideo online. HTML 5 ma się stać nowym super standardem Hypertext Markup Language w tworzeniu stron internetowych WWW. Zakłada on, że do odtwarzania wideo wystarczą standardowe narzędzia dzięki czemu użytkownik niczego nie będzie musiał instalować.

Problemem flasha ma być jego zapotrzebowanie na moc obliczeniową. Nawet Steve Jobs powiedział podczas prezentacji iPada, że z flashem będzie tutaj problem i alternatywnie zachęca do używania HTML 5.

Test został przeprowadzony na różnych procesorach i na różnych przeglądarkach, a także na różnych systemach operacyjnych, jednak na tym samym filmie w serwisie YouTube. Na pewno na przejściu z flasha 10.0 na 10.1 zyskały systemy Windowsowe, a na tym samym poziomie pozostał Mac OS X. Na pewno też było to efektem działania przyspieszenia sprzętowego.

Co do porównania obu technologii Flash oraz HTML 5, jedyna przeglądarka stosująca obie technologie Google Chrome nie wykazała korzyści na cześć HTML 5. Nie ma co na razie oczekiwać, więc na cuda ze strony nowej technologii.

Źródło: ruformator