W czerwcu tego roku Google zaczęło ostrzegać niektóry użytkowników systemu poczty GMail i przeglądarki Chrome o podejrzanej aktywności na ich kontach.

Chodziło tutaj o możliwość wystąpienia kierowanego ataku polityczno-szpiegowskiego. Od teraz Google zaczyna wykorzystywać swój system powiadamiania na stałe. W tym momencie dziesiątki tysięcy użytkowników na całym świecie otrzymało ostrzeżenia.

W Google stwierdzono bowiem, że liczba ataków z wykorzystaniem skrzynek pocztowych działaczy publicznych i politycznych nie zmniejszyła się od czerwca, a wręcz przeciwnie, wzrosła.

Dodatkowo w ciągu ostatnich trzech miesięcy Google zdołało zbierać całkiem pokaźną liczbę danych czysto analitycznych co pozwala teraz na jeszcze lepsze wykrywanie ataków. Wiadomo oczywiście, że system może generować fałszywe ostrzeżenia, ale tutaj Google chodzi tylko o to, aby użytkownicy zachowali odpowiednią czujność.

źródło: http://www.cybersecurity.ru/