Chińskie władze ogłosiły nowy sukces w walce z niekontrolowanym korzystaniem z Internetu w tym kraju oraz z nielegalnym handlem. Czy to cenzura czy nie, ale przez ostatnie sześć lat zniknęło tam 130 tysięcy nielegalnych kawiarenek internetowych.

Kafejki w Chinach są uznawane za działalność, która musi podlegać szczegółowej kontroli. Właściciel kawiarenki internetowej chcąc ruszyć z działalnością musi uzyskać specjalne zezwolenie. W kraju tym bowiem obowiązuje zasada, że młodzież poniżej 18 lat nie może z takich lokali w ogóle korzystać.

Taką decyzję podjęto dokładnie rok temu w kwietniu. Uznano wtedy, że lokale świadczące usługi nieletnim będą traciły swoje licencje. Pozostali obywatele mogą korzystać z tych usług ale tylko po okazaniu dokumentu tożsamości. Oczywiście mowa jest o Internecie stojącym za wielkim firewallem, gdzie część stron pozostaje zablokowana przez władze.

Obecnie Chiny planują z nowu wprowadzić nowe, surowsze przepisy zwiększające kary dla kawiarenek internetowych. W kraju tym jest około 457 milionów internautów, z czego około jedna trzecia korzysta właśnie z kawiarenek.

Teraz w Chinach działa około 144 tysięcy kafejek, z czego 33% należy do różnych zrzeszeń. Czy czeka ich kolejna rewolucja? Na to musimy poczekać.

Źródło: http://www.cybersecurity.ru