Jak wielu pewnie wie, Chińscy użytkownicy mogą tylko marzyć o dostępie do wielu najpopularniejszych serwisów na zachodzie, w tym do YouTube.

Tymczasem dzisiaj użytkownicy w tym rejonie świata niespodziewanie dostali możliwość częściowego dostępu do portalu YouTube i to bez uciekania się do środków typu VPN. Częściowo, bo też nie we wszystkich rejonach kraju YouTube był odblokowany.

Według informacji przedstawianych przez chińskich blogerów, filmy na YouTube były dostępne na terenie Pekinu, Szanghaju, Fujian i kilku innych.

Nikt z Google i Chin nie komentuje tej sytuacji. Raczej nie jest możliwe, że to Chiny same wyłączyły blokadę, a jest to raczej błąd wielkiego chińskiego firewalla.

Większość twierdzi zatem, że odblokowanie ma tylko podłoże w usterce technicznej, gdyż nie ma żadnej obiektywnej przesłanki mówiącej o osłabieniu cenzury w Chińskim segmencie Internetu.

źródło: cybersecurity.ru
foto: archiwum