Apple zrobiło ostatnio dość nietypowy krok. Usunęli oni aplikację antywirusową ze sklepu AppStore.

To, że Apple usuwa ze sklepu wszelkie podejrzane aplikacje to raczej nie dziwi. Firma ta mocno walczy ze wszelkimi szkodnikami, ale dlaczego usuwa antywirusy?

Jedną z ofiar padła firma Intego, której antywirus VirusBarrier pozwalał skanować pliki w chmurze w poszukiwaniu wirusów.

Według Apple najwidoczniej nie jest ono potrzebne, gdyż chce tu podkreślić swoje mechanizmy bezpieczeństwa publikowania w AppStore. Jako, że system Apple jest zamknięty, zatem takie oprogramowanie ma nie mieć sensu. Pytanie czy na pewno.

Apple oficjalnie stwierdza tutaj, że aplikacja ta może użytkownika wprowadzać w błąd, że to w systemie jest wirus, a przecież ona skanuje pliki w chmurze. Intego próbował interweniować, jednak Apple nie zamierza zmieniać swojego stanowiska.

Źródło: iphones.ru