Jak się okazuje życia bez telefonu w Stanach Zjednoczonych nie wyobraża sobie 32% mężczyzn oraz 47% kobiet. W czasie bliskich spotkań średnio 15% ludzi przyznaje się, że odebrało rozmowę telefoniczną.

Według raportu CellPhones.org aż 47% nastolatków nie wyobraża sobie, aby mogli być w stanie utrzymywać kontakty z przyjaciółmi i znajomymi bez wysyłania wiadomości SMS.

Z kolei aż 28% nastolatków przyznaje się, że pisze SMSy podczas prowadzenia samochodu. Fani mobilnego SMSowania 23 razy częściej padają ofiarami wypadków od tych co się od tego procederu powstrzymują. 30% przyznaje się także, że na telefonach odwiedzają strony przeznaczone tylko dla dorosłych.

15% z amerykanów odbiera połączenia podczas współżycia z drugą osobą. W badaniu przeprowadzonym w lutym, jeden na dziesięciu biznesmenów przyznaje że czyta wiadomości e-mail nawet w najbardziej intymnych momentach.

W ciągu ostatnich dziesięciu lat niesłychanie wzrosła liczba właścicieli telefonów komórkowych, a co za tym idzie przychody z komunikacji bezprzewodowej. W 1999 roku tylko 27% mieszkańców USA miało komórki. W 2009 roku aż 89% populacji miało swój telefon komórkowy. Dostawcy usług łączności zarobili w 2000 roku około 139 milionów dolarów, zaś w 2009 roku aż 37 biliony dolarów.

Źródło: ruformator